Nie wiem czy to za bardzo przygrzewa czy po prostu się starzeję i dziecinnieję za razem. Chyba jednak to drugie, gdyż przyszło mi to do głowy jakiś czas temu, a tylko wyzwanie przyspieszyło produkcję tegoż dzieła ;p. Opasek z uszami zapewne jest wiele, ale tylko moja ma klapnięte uszko (tona wzruszeń :D)
A jak już zrobiłam to niech idzie na wyzwanie w Kreatywnym Kufrze
A poza tym strasznie mi się nie chce... ;p