Hitem numeru są dla mnie wzory na jajka, wzorki są przyjemne i delikatne i zapewne znajdą liczne zastosowania.
Podobają mi się również "Wiosenne kwiaty" wzory może proste ale czasami o takie właśnie chodzi.
Porażką numeru jest dla mnie "Serwetka z gałązką magnolii". Nie chodzi mi o sam wzór, nic do niego nie mam. Ale ilość stron - 6, jakie zajmuje taki mały wzorek to same przyznacie że lekka przesada. Jak to się kombinuje, żeby strony czymś zapełnić.Eh...
Kolejny wzór nazwałabym kiczem numeru. Pamiętam na facebooku pytano jak się podoba wzorek. Wzór się raczej nie podobał, więc dodano sporo błękitu i nie jest fajnie przynajmniej jak się patrzy na symulacje komputerową tego wzoru, bo wiadomo, że kolor mulin niekoniecznie odpowiada kolorowi na obrazku. Ale mnie by ten widok zniechęcił do haftowania. A wystarczyło dodać trochę ciemnej zieleni a drzewach, trochę brązu w chatce i płocie i wzór uratowany.
Na koniec coś na Walentynki.
Oraz pełne zestawienie z kartkami na Wielkanoc. Ta z Jezusem mi się podoba, te z zającami mniej. Są jeszcze misiaki w deszczu, które mogą przypaść niektórym do gustu. Jest także artykuł o hafcie berlińskim
Tym razem zainteresowały mnie nawet reklamy, się okazało, że sprowadzono wzory, które mi się podobały. Natomiast inne które również mi się spodobały podczas przeglądania czasopisma, a których numery do zakupu podano w gazecie nie ma jeszcze w sklepie.